- O Vixen?

oczekiwanym momencie.
dwudziestu lat, żeby to zrozumieć.
żeby ją lepiej poznać. Miał nadzieję, że otrzyma tę szansę.
pracował, obezwładnił napastnika.
na jej kostce, a kiedy kopnęła go mocno drugą
życie ciężko pracowałam, żeby go utrzymać. Gdybym chciała
Zmrużyła piękne fiołkowe oczy.
Ton jej głosu nieco się zmienił.
morska woda pozostawiła na jej skórze? Ale
- Zaproponować? - powtórzył lord Franton
Do diabła, Kingsfeld naprawdę zamierzał zrobić
małych Starych Joe'ów.
Do tego czasu żył w przekonaniu, że żeniąc się z arystokratką,
i teraz na stole w jadalni piętrzyło się trzysta małych sześciokątów,

półciężarówki. A zresztą nawet gdyby złapano mnie na lotnisku, nie
Millo, pozwól mi sobie pomóc. Proszę.
znalazł schronienie przed słońcem. Z drugiej strony, jeśli znalazł takie
przetarła skórę twarzy Mężczyzna podsunął jej krem nawilżający, a
- Kręciła się tu masa ludzi - powiedział Diaz, zwracając uwagę
- Taaak, to mamusia! - uśmiechnęła się do niego Milla,
Diaz postawił przed nią miskę parującej wegetariańskiej zupy i
niej od tamtego czasu. Jasne, to, że ona coś czuła, nie musiało wcale
tak dla pewności.
w dobrej wierze poradziła jej nawet, aby urządzić chłopcu pogrzeb.
najprawdopodobniej nigdy nie odnajdzie Justina. Ale z powodów
- Może wcale nie chcę porzucać tego pięknego miejsca. Mam
do bomby zegarowej - ale wkrótce, dzięki własnemu zacięciu i

Może nigdy nie odnajdzie dziecka, ale na pewno nie przestanie